Zagrożenia portali społecznościowych
STRESZCZENIE
Co raz młodsze dzieci zakładają profile na portalach społecznościowych w Internecie. Dorośli, nie tylko rodzice, ale też pedagodzy, nauczyciele mają bardzo niewielki wpływ i kontrolę nad tym co robią nieletni w wirtualnym świecie. Nie dostrzegamy wielu zagrożeń a czasem nieświadomie wręcz narażamy nasze dziecko na niebezpieczeństwo. Niniejszy artykuł ma na celu pokazanie pewnych kwestii związanych z użytkowaniem Internetu przez nieletnich o których dorośli nie zawsze pamiętają.
O DZIESIĘSIOLATCE CO MYŚLAŁA, ŻE SWINGERSI TO TANCERZE...
Czym w dzisiejszych czasach byłby dom bez komputera. Internet jest kopalnią wiedzy, pozwala nam komunikować się z najbliższą rodziną, która niejednokrotnie mieszka tysiące kilometrów od nas. Rodzice zachęcają dzieci do korzystania z tej niewyczerpalnej encyklopedii wiedzy. Należy uczciwie zadać sobie pytanie, czy naprawdę wiem co moje dziecko ogląda na stronach internetowych? Prowadząc zajęcia o tematyce zagrożeń związanych z użytkowaniem Internetu przez dzieci odkryłam przerażający fakt. Większość uczniów w wieku od 7 do 12 lat posiada założone konto na tzw. „fejsie”. Ponadto wielu spośród nich przyznaje się, że to rodzice pomogli im założyć konto. Moi kochani rodzice, czy wiecie od ilu lat jest dozwolone posiadanie konta na „fejsie”? Z pewnością wasze dzieci musiały skłamać (de facto łamiąc przy tym prawo!) co do daty swojego urodzenia. W swobodnej rozmowie z dziećmi okazało się, że na swoich kontach mają wpisane od 17 do 20 a nawet niektórzy i 40 lat! Przez chwilkę zastanówmy się teraz po co istnieją w pewnych miejscach ograniczenia wiekowe...
Na znanych portalach społecznościowych można nie tylko dodawać znajomych, ale również zapisywać się do pewnych grup – np. grupa miłośników psów czy kotów, grupa fanów Justina Biebera lub Hannny Montany, ale również istnieją pewne grupy tzw. „dla dorosłych”. Oczywiście „rozsądni” właściciele takiej grupy nie dołączą do niej kogoś niepełnoletniego, ale przypomnijmy sobie ile nasze dzieci muszą mieć lat, żeby w ogóle założyć konto i jaki wiek wpisały sobie żeby oszukać administratora strony...
Z czym kojarzy nam się swing. Jest to rodzaj tańca towarzyskiego pochodzącego ze Stanów Zjednoczonych. Pewnej dziesięciolatce, która była zafascynowana tańcem też swing tak się kojarzył, dodała więc do swoich znajomych grupę miłośników tańca towarzyskiego, grupę salsy i grupę swingersów... Co gorsza dziesięciolatki nie mogą w ogóle zakładać konta, więc musiała skłamać ile ma lat i wpisała 20. Pewnie zastanawiają się Państwo co było potem? Zacznę od wytłumaczenia niewtajemniczonym rodzicom, że „swingersi” nie mają za wiele wspólnego z miłośnikami tańca towarzyskiego. Jest to grupa ludzi, którzy spotykają się w grupach by doświadczać poligamicznej aktywności seksualnej. Na szczęście ta historia ma całkiem optymistyczny finał, ponieważ dziewczynka szybko zareagowała po pierwszych „wyuzdanych” wiadomościach i zwierzyła się starszej siostrze, że ktoś pisze jej dziwne teksty. Konto szybko zostało usunięte i sprawa zamknięta.
Dzisiejsze czasy zaoferowały naszym dzieciom niesamowitą formę rozrywki. Ten króciutki artykuł nie miał na celu sprawić, że wyrzucą Państwo komputery do śmietnika. Internet daje naszym dzieciom wiele dobrego, ale należy pamiętać o ostrożności i uwrażliwić siebie i swoje dziecko na pewne kwestie. Pamiętajmy, że kontrola rodzica jest dla dobra dziecka i nie ogranicza jego wolności ale chroni je przed niebezpieczeństwem.
Sylwia Gwiazdowska;
psycholog Instytut Efektywnej Nauki i Rozwoju